Z pamiętnika ucznia…
Rano obudziło mnie głośne i zarazem piskliwe szczekanie psa. Kołdrę nasunęłam na sam czubek głowy, aby choć odrobinę zagłuszyć ten nieprzyjemny dla moich uszu hałas. – Już cicho, przestań tak szczekać, powtarzałam bez skutku. Pies…