6 grudnia 2021- Kartka z pamiętnika przedszkolaka

 My już powoli „wymiękamy”! Chyba napiszemy list do Pani Dyrektor aby kupiła jakieś lekarstwa dla naszych pań na upartość! Naprawdę tak zrobimy, jak one się nie zmienią! Pytacie dlaczego?! To posłuchajcie! Wszyscy wiedzą, że Mikołaj przychodzi 6 grudnia. Jednak nie zawsze tego dnia są odpowiednie warunki atmosferyczne! Więc do nas zawitał ON już 2 grudnia, gdyż nasypał świeżutki śnieg i sanie z reniferami mogły do nas zajechać. Ale co z tego!!! Panie go nie wpuściły, gdyż stwierdziły, że to nie Mikołajki, że trzeba realizować program. Byliśmy zniesmaczeni i spytaliśmy się; „Jaki program? Przecież w szkole nie ma nawet telewizora!”. Panie coś „mruczały” o programie nauczania. Jednak w domu to sprawdziliśmy i naprawdę nie ma takiego kanału! Słuchajcie i jak potraktowany został starszy człowiek z Laponii, musiał odejść z kwitkiem! Zostawił nam list, w którym było zaproszenie do Funky Monkey na następny dzień. Byliśmy ogromnie zadowoleni, gdyż mogliśmy wyszaleć się za wszystkie czasy. Nawet jak głośno wrzeszczeliśmy to nikt nie zwracał nam uwagi. A może po prostu naszym Paniom – Mikołaj odebrał głos. Jeżeli tak – to wcale mu się nie dziwimy!

Mimo wesołej zabawy bardzo było nam żal worka prezentów. No ale cóż. Nie liczyliśmy wcale na to, że Mikołaj przyjdzie jeszcze raz! Jednak byliśmy w błędzie! Z samego rana, 6 grudnia zawitał do nas powtórnie. Ale nasze Panie powiedziały, że na razie realizujemy program i musi przyjść troszkę później. Pomyśleliśmy, że zakupiły telewizor z tym tajemniczym programem i nawet byliśmy trochę zaciekawieni. A tu co! Normalne zajęcia! Zajączki musiały wykleić mikołajkowy but a Mrówki i Biedronki wykonały różnymi sposobami Mikołaja.

Poddaliśmy się. Wszystko wykonaliśmy w spokoju i z wielkim zaangażowaniem, gdyż bardzo chcieliśmy przyjąć tego niezwykłego gościa. Panie widząc naszą sumienną pracę w końcu się przełamały i wpuściły upragnionego gościa. Mikołaj był wspaniały, miły i kochany. Odpowiedział nam na każde zadane przez nas pytania. Każdy z nas dostał kubek z własnym zdjęciem. My w podziękowaniu powiedzieliśmy mu wierszyk i zaśpiewaliśmy  piosenki.  A na koniec zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie.

Zadowolone Biedronki, Zajączki i Mrówki.

Kliknij tutaj, aby przejść do galerii!